Czasem życie przypomina ocean podczas sztormu.Fale biją bez litości, a ty czujesz się jak łódź bez steru – miotana w każdą stronę, przemoczona, zmęczona, bliska zatonięcia.Ale nawet największy sztorm kiedyś się kończy. Zawsze.Czasem to, co przeżywasz, przypomina długi, zimny tunel.Bez końca, bez światła.I idziesz w nim, krok za krokiem, mając wrażenie, że to nie ma sensu.
Że światło to tylko wspomnienie, które wymyśliłeś sobie kiedyś dawno. Ale nawet najciemniejszy tunel gdzieś się kończy.Nie musisz biec. Wystarczy, że nie przestaniesz iść.
Bo depresja to nie twoja wina. To nie słabość.To nie to, że „nie dajesz rady”. To jak mgła, która osiada na wszystkim – na myślach, emocjach, wspomnieniach.Sprawia, że wszystko wydaje się płaskie, ciche, zgaszone. Ale mgła to nie świat.Ona tylko zasłania to, co wciąż tam jest – drzewa, niebo, kolory.One nigdy nie zniknęły.I może teraz czujesz się jak jesienne drzewo – pozbawione liści, nagie, samotne, jakby już nic nie miało nadejść.Ale nawet drzewo w najzimniejszy dzień nie przestaje być żywe. Gdzieś pod korą pulsuje życie. I przyjdzie wiosna. Jeszcze nie dziś.
Ale przyjdzie.Nie musisz mieć planu na całe życie.Nie musisz być silny. Wystarczy, że dziś spróbujesz przetrwać. Tylko dziś.I jeśli dziś nikt ci nie powiedział: cieszę się, że jesteś.Nawet jeśli ci ciężko. Nawet jeśli nie widzisz sensu.Cieszę się, że jesteś.I nawet jeśli nie wierzysz teraz w siebie – pozwól, że ja uwierzę za ciebie.Bo jesteś ważny. Potrzebny.
Nawet jeśli twoja głowa mówi inaczej – to ona się myli, nie ty.Nie poddawaj się. Jesteś jeszcze w opowieści.A najpiękniejsze rozdziały często zaczynają się w najciemniejszych miejscach.
Jeszcze świeci gdzieś światło.Nawet jeśli go nie widzisz – ono na ciebie czeka.
Jesteśmy dla WAS  my nie oceniamy – MY POMAGAMY. Zapraszamy.