Terapeuta środowiskowy w obecnym modelu opieki psychiatrycznej odgrywa bardzo ważną rolę.
Oddziaływania terapeutyczne umiejscowione są w środowisku pacjenta, gdzie w swoich dotychczasowych warunkach, w bezpiecznym dla siebie miejscu pacjent pozyskuje wiedzę niezbędną mu do prawidłowego funkcjonowania społecznego. Tego typu działania pozwalają często na zminimalizowanie potrzeby opieki stacjonarnej. Terapia odbywa się w atmosferze szczególnej życzliwości, troski o pacjenta, a często nie tylko jego samego, a również całego systemu rodzinnego. Terapeuta środowiskowy zaopatrzony w niezbędne kompetencje udziela pomocy niezbędnej do rozwiązania zaistniałego problemu. Realizowanie oddziaływań w środowisku domowym pozwala na szybszą i dokładniejszą analizę sytuacji w jakiej znalazł się pacjent, a tym samym czynności pomocowe są ścisłe zindywidualizowane i skoncentrowane na najważniejszych trudnościach. Istotnym jest bowiem fakt, iż nie można rozpatrywać napotykanych problemów w oderwaniu od warunków w jakich przebywa pacjent, gdyż trudności mogą pojawić się np. w wyniku nieprawidłowych wzorców bądź komunikacji wewnątrz systemu rodzinnego, jak również zaburzeń wynikających z samej struktury rodziny. Tym samym „pacjentem” stają się w pewnym sensie wszyscy, którzy tworzą przestrzeń z objętym opieką człowiekiem.
Oparta na współpracy i zrozumieniu pomoc terapeutów „otwiera” inną, nową przestrzeń, w której człowiek odnajduje to co utracił bądź zyskuje nowe dotąd nieznane mechanizmy działania.
Każdy z nas ma marzenia, potrzeby, wyobrażenia jak powinno wyglądać jego życie, jaki powinien być jego „najbliższy świat”. Niekiedy choroba, kryzys psychiczny bądź inne trudności uniemożliwiają zaistnienie tych istotnych dla nas wszystkich elementów. Tu właśnie tu, ten empatyczny, a zarazem kompetentny terapeuta „wskazuje” drogę, którą należy iść, drogę zaplanowaną zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym, która pozwoli wypełnić nałożone środowiskowo role i odnaleźć to czego szukamy.
Czasem zdaje się nam, ze jesteśmy sami w stanie pokonać wszelkie niedogodności losu, że stawiając im czoła w pojedynkę damy radę wyzwolić w sobie moc, by rozwiązać problem.
Należy jednak pamiętać, że samotna „droga” może być długa, trudna, a niekiedy mogą pojawiać się na niej niespodziewane dla nas sytuacje, które staną się dla nas nazbyt złożone i niemożliwe do rozwiązania. Przyjęcie wielostronnej pomocy terapeutycznej pozwala jednak na dostrzeżenie problemu z innej perspektywy, a tym samym pojawiają się nowe możliwości rozwiązań. Terapia środowiskowa staje się pewnego rodzaju terapią interakcyjną skoncentrowaną na relacji terapeuta- pacjent. Co ważne, w każdym podejmowanym działaniu człowiek jest najważniejszy. Dzięki posiadanym przez terapeutów środowiskowym umiejętnościom nawiązywania relacji terapeutycznej możliwe staje się stworzenie płaszczyzny umożliwiającej oczekiwane zmiany.
Mimo, iż nie można tu wskazać jednego słusznego wzorca działania, to jednak obserwuje się cechy istotne dla pojawiania się założonych efektów i sprzyjających „rozwojowi” pacjenta. Należy tu wiec wskazać między innymi: empatia, otwartość i pozytywny, a co najważniejsze nieoceniajacy stosunek do człowieka. Te wskazane cechy pozwalają na stworzenie „przestrzeni” do skutecznych oddziaływań.
Każdy system rodzinny, a wiec każde środowisko społeczne jest inne, niepowtarzalne. Nie przyjmuje się wiec jednego wzoru oddziaływań, a uwzględnia się właśnie tę niepowtarzalność.
Terapeuci środowiskowi poznając bliskich i rodzinę pacjenta są w stanie zidentyfikować zasoby tkwiące w otoczeniu uczestnika terapii. Obecność w środowisku domowym dostarcza wiedzy, pozwala na adekwatną ocenę i dokonywanie zmian istotnych dla codziennego funkcjonowania człowieka, uzyskania przez niego samodzielności, w tym osobistej i zawodowej. Terapeuci środowiskowi poprzez współpracę z instytucjami i organizacjami pomocowymi stają się źródłem wiedzy o możliwych formach pomocy, jak również asystują przy realizacji działań pomocowych.
Mając powyższe na uwadze, przyjąć należy, iż promujący zdrowie i dobrostan terapeuci, stanowią jedno z najważniejszych „ogniw” procesu leczenia, a tym samym przyczyniają się w sposób zasadniczy to tworzenia nowej, lepszej rzeczywistości, rzeczywistości, którą można nazwać „właściwym, dobrym życiem”.
Nie bójmy się wiec prosić o pomoc, gdyż razem możemy więcej…